Frytki kojarzą nam się z czymś bardzo kalorycznym. Wcale jednak tak być nie musi. Dzisiaj pokażemy Wam, że możemy zrobić frytki, które bez wyrzutów sumienia możemy jeść na diecie. Przygotujemy frytki z selera, które zamiast smażenia w głębokim oleju, upieczemy w piekarniku. Dzięki temu będą dużo mniej kaloryczne i zdrowsze. Świetnie sprawdzą się jako dodatek do obiadu podczas diety odchudzającej. Zrekompensują Wam również wyrzeczenia, na które musieliście pójść i zrezygnować z wielu ulubionych smakołyków.
Przygotowanie frytek zaczynamy od obrania selera. Następnie musimy pokroić go w słupki, tak jak tradycyjne frytki z ziemniaków. Gdy seler będzie już pokrojony przekładamy go do miski.
Następnie dodajemy kilka łyżek oliwy z oliwek oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy, aby każdy słupek selera pokrył się oliwą z przyprawami, a następnie wykładamy frytki na blachę do pieczenia wyłożoną pergaminem. Frytki powinny leżeć obok siebie, a nie na sobie.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni Celsjusza. Następnie frytki z selera pieczemy przez pół godziny na grzałce górnej oraz dolnej jednocześnie.